"Czysty dynamit"
Tak właśnie, na łamach strony internetowej Kawiarni Literackiej "U Przyjaciół", zapowiadano spektakl "Rekrutremy". W przedstawieniu, które odbiega od teatralnych standardów, grają młodzi ludzie - zagorzali amatorzy ruchu teatralnego. Być może ich sztuka nie osiągnęła jeszcze najwyższego poziomu artystycznego, ale na pewno zapewnia całkiem niezłą rozrywkę.
"U Przyjaciół" to kawiarnia, klub i teatr w jednym. Ten ostatni powstał w 2003 roku i poza tym, że skupia grupę stale współpracujących ze sobą ludzi, to jest otwarty na nowych pasjonatów pracy scenicznej. Z sieci można bez problemu pobrać formularz "adepta starającego się" i zabiegać o wstąpienie w szeregi TUP. Posiada on trzy sceny: Inspiromentalną, Muzyferyczną i Absurdystowską. Pierwsza sięga i czerpie z literatury światowej - generuje własną, odrębną twórczość i odwołuje się przy tym, w mniejszym bądź większym stopniu, do historii. Druga stawia na ruch, rytm i muzykę, tworzy przestrzeń, w której widz od pierwszych aktorskich słów i gestów odczuwa napięcie. Spektakl "Rekrutremy" prezentowany jest natomiast w nurcie sceny trzeciej - Absurdystowskiej. Jak podają twórcy: "Siłą kreatywną dla tych spektakli jest typ myślenia, widzenie świata w niestabilnej - paradoksalnej perspektywie. Wszystkie przypadki, które przekute w czyjeś losy mogą się wydać prawdopodobne, są tylko tworami absurdalnych aktywności wyobraźni"1. Dlatego TUP odbiega od profesjonalnych teatralnych standardów. Tryb pracy, program i swoboda twórcza zdecydowanie umiejscawiają grupę w nurcie off. Artyści często pracują, wykorzystując autorskie pomysły, scenariusze i muzykę, choć nie ukrywają, że czerpią inspiracje również z literatury i kina. Mają oryginalny styl wyrażania.
Charakterystyczny jest również ich spektakl "Rekrutremy". Fabuła przedstawienia nie jest rozbudowana. Rzecz dzieje się w nietypowym teatrze Menzura, gdzie spotykają się równie nietypowe postacie. Można rzec - dziwaczne. Sztuka składa się ze scen, podczas których ci właśnie, osobliwi bohaterowie są przesłuchiwani. Każda z postaci jest ekscentryczna, barwna, chce być w centrum uwagi i z zaangażowaniem opowiada o tym, czym dla niej jest sztuka i teatr. I tak mamy na przykład garderobianą, administratora czy człowieka znającego teatr od podszewki. Wszyscy ubrani w stroje przedwojenne, niektórzy mają na sobie peruki i bereciki. Z wystylizowanym wyglądem bohaterów współgra scenografia. Na scenie znajduje się jeszcze kilka stolików i manekinów - wszystko przystrojone w podobnym guście.
Czego brakuje sztuce "Rekrutremy"? Lekkości. Postacie są - paradoksalnie - zbyt teatralne w swojej grze. Przesadnie artykułują, sprawiają wrażenie sztucznych. Brakuje naturalności. Przedstawienie natomiast dosyć wyraźnie obrazuje złożoność człowieka i postaci scenicznej. Zwraca uwagę na role, w które wchodzą zarówno aktorzy, jak i my sami każdego dnia. Mało odkrywcze? Nic bardziej mylnego. Niby oczywiste, ale czasem zapominany, jak wielowątkowi jesteśmy oraz jak wspaniale potrafimy przybierać coraz to nowe maski, dostosowując się przy tym do otoczenia.
Ciekawy jest ogólny pomysł, jaki proponują założyciele "U Przyjaciół". A oferują alternatywną formę teatru. Umożliwiają młodym ludziom, pragnącym rozwijać umiejętności aktorskie, współpracę z doświadczonymi twórcami. Z pewnością nie można odebrać TUP tego, że jest nietuzinkowy, poszukuje i tworzy background pod budowę własnych spektakli. Ma swoją bajkę, a my - będąc w niej - możemy po prostu bawić się z aktorami i publicznością. Abstrahując od przedstawienia - nie mogę się oprzeć, by osobiście gorąco nie polecić kawiarni "U Przyjaciół", gdyż panujący w niej klimat jest znakomity. Zatem polecam, i - dostosowując się do ustawy - dodaję: tekst zawiera lokowanie produktu.
Patrycja Kowalczyk
Teatralia Poznań
Nr 14 (14)
7 kwietnia 2012
1 Za: http://www.uprzyjaciol.pl/upteatr/absurdystowska.html
Teatr U Przyjaciół (Poznań)
"Rektrutremy"
scenariusz: Krzysztof Skibski
reżyseria: Krzysztof Skibski, Tomasz Zajcher
scenografia: Sylwia Pietrowiak, Daria Mielcarzewicz, Tomasz Zajcher
kostiumy, charakteryzacja: Sylwia Pietrowiak, Tomasz Zajcher, Daria Mielcarzewicz
obsada:
Benon Beton, nowy administrator budynku - Jarosław Zajcher
Celina Dziuralska, garderobiana - Monika Chuda
Papiak, magazynier akwizytornii - Paweł Kolasa
Wzięty operator Klata Genowefa - Sylwia Pietrowiak
Alojzy Oddorski, człowiek teatru - Krzysztof Ilasz
Felicjan Cybuch (znany też jako Fifny Felek) palacz - Tomasz Zajcher
ADEPCI:
Amalia Bazbaryton - Emilia Kucz
Olga Serdelska-Płot - Dorota Salamończyk
Norbert Klauzurski - Borys Szumański
Kalikst Frędzel, dla nieprzyjaciół Kuta... - Filip Borowiak
Tadeusz Mania Grotewski - Marcin Kluczykowski
Czesław Korniszon - Paweł Rosół
Matylda Chudoba - Miriam Kupś
premiera: 7 kwietnia 2011 r.