Mów do mnie jazzem
Minął trzeci dzień tegorocznej Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Oprócz monodramu i komedii spotykamy się również z różnorodnymi formami śpiewanymi. Po recitalu złożonym z piosenek Marka Grechuty, doczekaliśmy się odnowy w duchu jazzowym. W "Śpiewając jazz" artyści opowiedzieli o najgłębszych uczuciach, drzemiących w każdym z nas.
Spektakl powstał z inicjatywy Fundacji Artystycznej "Kalinowe serce" im. Kaliny Jędrusik. Zarejestrowana rok temu organizacja od razu uaktywniła swoją działalność. Stworzono projekt cyklicznych koncertów poświęconych promocji jazzu w kraju i na świecie. Do tej pory odbyły się trzy odsłony, a ostatnią z nich mieli okazję oglądać widzowie elbląskiego teatru.
"Śpiewając jazz"
fot. Agencja FORUM
Każdy koncert "Śpiewając jazz" to zamknięta historia, opowiadająca poprzez muzykę o miłości, zdradzie, odrzuceniu, rozczarowaniu, smutku czy szczęściu. Utwory wykorzystane w spektaklu to między innymi "My funny valentine", "Heaven", "Dance with me" czy "You don't know what love is". Wystąpienie jednego z początkujących artystów jazzowych to założenie projektu. Do współpracy w tym widowisku zaproszono Beatę Przybytek.
Przedstawienie utrzymano w kształcie audycji radiowej. W rolę reportera radiowego wcielił się Maciej Zakościelny. W przystępny dla widza sposób przedstawił sylwetki występujących artystek oraz zapowiadał kolejne piosenki w ich wykonaniu. Atmosfera spektaklu sprawia, że człowiek przenosi się mentalnie do małej kawiarenki, gdzie popijając gorącą kawę, rozluźnia się przed ciężką pracą przy akompaniamencie lekkiej muzyki.
Wśród instrumentów królują perkusja, kontrabas, fortepian, saksofon i w niektórych utworach flet, bębny, skrzypce czy keyboard. Ich brzmienie jest swoistą poezją dla uszu, a solówki są dopracowane do perfekcji. W głębi sceny wyświetlane są slajdy w formie obrazów w ramce. Fotografie komponują się z oświetleniem przodu sceny, gdzie występują artyści. Kolory scenografii zmieniały się jak w kalejdoskopie - były to odcienie zielonego, czerwonego, niebieskiego i żółtego. W tym wiosennym tonie wsłuchujemy się w anglojęzyczne piosenki. Nieznajomość języka nie jest tu barierą, wręcz przeciwnie - same melodie i sposób wykonywania utworów pozwalają je odpowiednio interpretować. Przy tęsknych balladach piosenkarki stonowanie tupią w rytm muzyki bądź przymykają oczy, wczuwając się w tekst. Natomiast odśpiewując żywą, lekką piosenkę, wykonują ją całą sobą, a przestrzeń sceniczna nie ma dla nich granic.
"Śpiewając jazz"
fot. Agencja FORUM
Na uwagę zasługuje tu jedna z solistek, Marianna Wróblewska. To ona jest główną gwiazdą tego wieczoru. Kobieta o dynamicznym głosie, lekko zachrypniętym. Wydawałoby się, że muzyka ją przepełnia - od pięt po czubek głowy. Sprawia wrażenie, jakby opowiadane historie dotyczyły jej samej. Gdybym kiedykolwiek usłyszała w radiu jej głos, nigdy nie uwierzyłabym, że utwór wykonuje biała Polka. Kiedyś padło pod jej adresem trafne określenie "jesteś białą dziewczyną, ale drzemie w tobie czarna dusza". Osobiście zgadzam się z tym stwierdzeniem w stu procentach.
Z innej strony poznajemy Macieja Zakościelnego. Z mediów znany jest jako aktor filmowy, grający także w serialach telewizyjnych. Tu ukazuje nam się w nowej roli - roli muzyka. Jego występy odbywały się pod hasłem "czas na reklamy". Połączenie doświadczenia muzycznego i aktorstwa dało piorunujący efekt. Współwystępując z gwiazdami jazzowymi, stał się ich dopełnieniem.
Każdy występ czy to instrumentalny, czy solowy, spotkał się z ogromnym entuzjazmem ze strony elbląskiej publiczności. Oznacza to, że fundacja "Kalinowe serce" zrealizowała swój projekt na północy Polski wzorowo. Magia stylu jazzowego z pewnością będzie jeszcze długo towarzyszyła widzom sobotniego spektaklu.
Dorota Piotrowicz
Przysposobienie Krytyczne (Olsztyn)
28 kwietnia 2010
Fundacja Artystyczna im. Kaliny Jędrusik "Kalinowe Serce"
"Śpiewając jazz"
scenariusz i reżyseria: Zbigniew Dzięgiel
scenografia: Ewa Łaniecka
projekcje malarskie: Agnieszka Tazbir-Henrych
światło: Mirosław Poznański
aranżacja muzyczna: Wojciech Kamiński
koordynator projektu: Donata Bieniecka
obsada: Marianna Wróblewska (śpiew), Beata Przybytek (śpiew), Maciej Zakościelny (śpiew, skrzypce, bębny), Trio Wojciecha Kamińskiego
premiera: 23 listopada 2009 r.
9. Elbląska Wiosna Teatralna, Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.