zwykła czcionka większa czcionka drukuj
szukaj

Bezwzględna gra

Poznański Teatr Fuzja zaprezentował w ramach 13. Międzynarodowego Festiwalu Teatromania przedstawienie spajające słowo i gest ze światłem, dźwiękiem i obrazem. Łącząc różne środki wyrazu ukazał dezintegrację współczesnej rzeczywistości. Wszak słowo "dywidenda" - zgodnie z etymologią - oznacza "to, co jest do podziału".

Dywidenda TEATR FUZJA Poznań

Do realizacji widowiska zaadaptowana została przestrzeń Placu Sobieskiego w Bytomiu. Ramy ulicznej sceny wyznaczyła plansza przeznaczona do gry, wokół której zgromadziła się publiczność. Pola makiety pokryte zostały różnorodnymi rysunkami, będącymi oznaką dominacji militarnej, jak: rakieta, samolot czy bomba. Ogromne kości w szybkim tempie wskazywały na inną ilość oczek. Aktorzy-pionki tanecznym krokiem przemierzali pola, raz świętując zwycięstwo, innym razem ponosząc porażkę. W świecie cyfr to los mówi o powodzeniu lub jego braku. Chciwi i ambitni wygrani za sprawą jednego rzutu kością stają się pokonanymi. Przenikające się obrazy łączyła wspólna tematyka, zgromadzona wokół zagadnień ekonomicznych. Naczelny problem - pieniądz - sugerowany był przez obrazy przedstawiające wykresy, matematyczne wzory czy obrazy giełdowego kryzysu. Wymownym znakiem była również maszyna do robienia pieniędzy, w której wirowały zielone banknoty, niczym piłeczki w kumulacji lotto. Czy jednak wygrana nastąpi?

Dywidenda TEATR FUZJA Poznań

Spektakl apelował do wszystkich zmysłów. Obok - jak zawsze dominującego w przypadku teatru - wzroku, istotne znaczenie odgrywały bodźce poruszające słuch, dotyk, powonienie i smak. Muzyka wywoływała nastrój zagrożenia, dodatkowo potęgowany tym, że wchodzący i wjeżdżający (na hulajnogach czy stworzonej konstrukcji przypominającej kość do gry) niespodziewanie potrącali widownię, wprowadzając ją w stan zakłopotania i niepokoju. Interakcja z publicznością wraz z rozwojem spektaklu pogłębiała się. Przełamując niewidoczną barierę, odgrywający "zaczepiali" widzów - czy to długim wpatrywaniem się w daną jednostkę, czy też kierując na "wybrańca" wskazujący palec, albo wreszcie przez podejście do zgromadzonych i domaganie się "podpisania umowy". Każdy odzew ze strony publiczności kończył się pogardliwym spojrzeniem, machnięciem ręką, opryskliwą uwagą: "głupi!", czy też lekceważącym pytaniem: "masz skończone osiemnaście lat?". Groźba zbliżającego się niebezpieczeństwa wzmocniona była punktowymi reflektorami, wędrującymi wokół granic ram kwadratu - terenu gry. Oświetlenie jednak nie dotykało nigdy widowni, która stojąc tworzyła mur, okalający przestrzeń funkcjonującą teatralnie.

Dywidenda TEATR FUZJA Poznań

Świat przedstawiony zdawał się być rzeczywistością zamkniętą, dostępną tylko "wtajemniczonym" - ubranym w dziwaczne, stylizowane na arystokratyczną modę, kostiumy, o twarzach niekiedy pokrytych maską. Na uwagę zasługuje dynamika gry aktorów, którzy wykazali się dużą sprawnością ruchową, ich ciała idealnie zharmonizowane były z muzyką i światłem. Wokół energicznych postaci wirował świat przedstawiony. W kuglarskim świecie nie można przyzwyczaić się do żadnej sytuacji, w zakłamanej rzeczywistości nawet odruchy sympatii odczytywane są z podejrzliwością. Gdy aktorzy, świętując finansową wygraną, z radością częstowali publiczność szampanem, zebrani oczekiwali - wyczuwając odwrót akcji. Jak tu zaufać, jeśli wcześniej otwierana butelka musującego wina pokropiła najbliżej stojących, a zaraz później nieprzyjemny zapach palących się umów i biały dym ogarniał wszystkich uraczonych trunkiem.

Przedstawienie Teatru Fuzja to atrakcyjne wizualnie widowisko, traktujące o tym, że świat jest nieustannie dzielony, a grabiący pragną zgromadzić jak najwięcej. Wychodzący ze spektaklu widz może zadać sobie pytania: kto w tym świecie dyktuje reguły tej bezwzględnej gry? Czy w hazardowej rzeczywistości istnieje logika? Wirtualna przestrzeń, która staje się najbardziej nam bliska, zdaje się być jedyną odpowiedzią na światowy kryzys ekonomiczny, bowiem prawo do dywidendy przysługuje tylko uczestnikom gry.

Dorota Szewczyk-Świerniak
Teatralia Śląsk
11 października 2011

Teatr Fuzja (Poznań)
"Dywidenda"
scenariusz i reżyseria: Anna i Tomasz Rozmianiec
muzyka: SOSEN
kostiumy, scenografia: zespół
oprawa graficzna, animacje: Krzysztof Ignasiak, Krzysztof Marciniak
obsługa techniczna: Jakub Wittchen
obsada: Filip Kwiatkowski, Piotr Bigus, Mateusz Kostecki, Piotr Wojtyniak, Rafał Orłowicz, Anna Rozmianiec, Agnieszka Mikulska, Ewa Prądzyńska, Alicja Zygadlewicz
premiera: 16 października 2010 r.
13. Międzynarodowy Festiwal Teatromania, Bytom 7 - 16 października 2011 r.

© "teatralia" internetowy magazyn teatralny 2008 | kontakt: | projekt i administracja strony: | projekt logo:
SITEMAP