zwykła czcionka większa czcionka drukuj
szukaj

Przepis na farsę

W menu XXII Gliwickich Spotkań Teatralnych, obok bardzo wykwintnych dań, znalazły się również nieco lżejsze posiłki. Trzeciego dnia teatralnej uczty twórcy warszawskiego Och-Teatru zaserwowali farsę "Weekend z R.". Przedstawienie w reżyserii Krystyny Jandy zostało stworzone z myślą o wszystkich widzach spragnionych lekkich, słodkich i przyjemnych smaków.

Weekend z R. OCH-TEATR Warszawa

Do przygotowania spektaklu potrzebna była średniej wielkości scena, kilku aktorów, reżyser, scenograf, kostiumograf, błyskotliwy tekst oraz głodna widownia, która mogłaby spróbować i ocenić gotowe danie.

Przyrządzanie potrawy zaczęto od dekoracji. Tym zadaniem zajął się Maciej Maria Putowski, który zadbał, aby gusta miłośników bogatej scenografii zostały zaspokojone. Do udekorowania sceny wykorzystał dwie kanapy, stolik z kolorowymi trunkami, szafkę ze stojącym na niej telefonem, poroże, kosz z parasolami i kijami golfowymi oraz wieszak z płaszczami. Wszystko to zostało okraszone stylowymi kolorami i wzorami sugerującymi pochodzenie z eleganckiego angielskiego domu. Jednak prawdziwą wisienkę na torcie, crème de la crème całego dania, stanowiły drzwi, bez których żadna pyszna farsa nie miałaby racji bytu.

Do tak przygotowanych dekoracji należało dodać najważniejszy składnik każdego przedstawienia, czyli kilku wyśmienitych aktorów. Na ich czele stanęła sama szefowa kuchni, reżyser całego przedsięwzięcia, Krystyna Janda. Jednak niemal przez całą ucztę towarzyszyli jej: Cezary Żak, Jacek Poniedziałek i Piotr Machalica. Było to więc prawdziwie doborowe towarzystwo, znane zapewne wszystkim widzom przybyłym na GST. W "Weekendzie z R." aktorzy spisali się znakomicie, dzięki wytrawnemu przerysowaniu swoich postaci i nadaniu im charakterystycznych cech.

Weekend z R. OCH-TEATR Warszawa

Natychmiast po dodaniu bohaterów, do potrawy dorzucono również tekst, tak, aby składniki dobrze się połączyły. Tym razem mieliśmy do czynienia ze sztuką napisaną na specjalne zamówienie Och-Teatru przez Robina Hawdona, jednego z najlepszych specjalistów w dziedzinie fars. Nie ma wątpliwości, że autor doskonale wiedział, jak przyrządzić dobry tekst, bowiem każdy kęs, wychodzący spod jego ręki, obfitował w liczne nieporozumienia, intrygi i spiski.

Przyprawieniem dania zajął się Tomasz Ossoliński, który przygotował kostiumy dla wszystkich bohaterów sztuki. Projektant zwykle nie zajmuje się doprawianiem fars. Jednak w tym przypadku zrobił wyjątek i stał się autorem przynajmniej połowy sukcesu całego przedsięwzięcia. Wykorzystując swoje doświadczenie, stworzył kreacje o świetnych krojach, wzorach i dodatkach.

Weekend z R. OCH-TEATR Warszawa

Na koniec pozostało jedynie połączyć wszystkie składniki, nałożyć na talerze i czekać na reakcję widzów, która okazała się nad wyraz interesująca. Można było odnieść wrażenie, że do dania przypadkowo wpadła tabletka wywołująca śmiech, za sprawą której widzowie zagłuszali wypowiedzi aktorów, połykali zbyt duże kęsy, wpadali pod stoły i zapominali o zasadach savoir-vivre'u.

Wszystkim osobom, chcącym skorzystać z naszego przepisu na farsę, przypominamy tylko, że nie należy do niej wrzucać dowcipów z brodą i słabych żartów politycznych, które mogą całkowicie zepsuć smak naszej potrawy. Na szczęście o tych nie było mowy w spektaklu Och-Teatru, więc pozostaje jedynie życzyć smacznego i zaprosić na degustację!

Monika Garbarczyk
Teatralia Śląsk
21 września 2011

Och-Teatr (Warszawa)
Robin Hawdon
"Weekend z R."
("A Surfeit of Lovers")
przekład: Elżbieta Woźniak
reżyseria: Krystyna Janda
scenografia: Maciej Maria Putowski
światło: Dariusz Kuc
kostiumy: Tomasz Ossoliński
obsada: Krystyna Janda, Aleksandra Justa, Piotr Borowski, Cezary Żak, Piotr Machalica, Jacek Poniedziałek
premiera: 27 listopada 2010 r.
XXII Gliwickie Spotkania Teatralne

© "teatralia" internetowy magazyn teatralny 2008 | kontakt: | projekt i administracja strony: | projekt logo:
SITEMAP