¦wi±tecznie
Teatr posiada naturê i¶cie proteuszow±. Potrafi wpisaæ siê w ka¿dy kanon, by na bie¿±co chwytaæ na swej tafli przeb³yski rzeczywisto¶ci. Prawdziwe zwierciad³o realizmu i u³udy jednocze¶nie. Z aktualnie prze¿ywanym czasem wiosenno-¶wi±tecznym doskonale wspó³gra idea metamorficzno¶ci i ci±g³ego przeistaczania siê teatru, zarówno w formie, jak i w tre¶ci. Teatr nie da siê "upupiæ", gdy¿ jest zbyt ruchliwy, zbyt zacietrzewiony, ciekawski, a przy tym czujny na wszelkie sejsmograficzne drgania w sferze ludzkiej aksjologii. O tym przekonaæ siê mo¿e ka¿dy, kto zerknie do którejkolwiek wypowiedzi krytycznej zawartej w najnowszym ¶wi±tecznym numerze.
A skoro o nadchodz±cych uroczysto¶ciach ¶wi±tecznych mowa, Teatralia sk³adaj± Wszystkim najserdeczniejsze ¿yczenia: zdrowia, spokoju, prawdziwej rado¶ci i... rzecz jasna udanych i niepowtarzalnych eskapad teatralnych!
Anna Ko³odziejska
Redaktor wydania
Nr 14 (14)
7 kwietnia 2012