Obchody 115-lecia Teatru Zagłębia
"Nie jest to 120. ani 150. rocznica, aby robić szumne obchody" - powiedziała Dorota Ignatjew, zastępca dyrektora ds. artystycznych, na konferencji prasowej związanej ze 115-leciem Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Ale instytucja świętować będzie. I to nawet do czerwca.
6 lutego 1897 roku odbyło się uroczyste otwarcie Teatru Zagłębia. Powstał on pięć lat przed uzyskaniem przez Sosnowiec praw miejskich. Jest więc starszy niż miasto! Od początku istnienia miał zawodowy zespół aktorski, który jako pierwszą premierę wystawił "Zemstę" Aleksandra Fredry. Później teatr stał się objazdowym, a zdarzyło się również, że na siedem lat przestał istnieć. Jednak od 1955 roku działa bez przerwy i pod obecną nazwą.
Po krótkim przedstawieniu historii instytucji dyrektor Zbigniew Leraczyk opowiedział o planach związanych z jubileuszem. Choć obchody będą raczej skromne, to jednak dobrze przygotowane, a co najważniejsze - zostaną przedłużone do czerwca. Wtedy bowiem miasto obchodzić będzie 110. urodziny. I tym wspólnym świętem Sosnowca i Teatru Zagłębia zakończą się uroczystości.
Urodzinowy przegląd rozpoczął się 1 lutego wznowionym spektaklem "Prywatna klinika". W kolejnych dniach mogliśmy zobaczyć "Plotkę", najnowszą "Piaskownicę", "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" w wykonaniu Teatru z czeskiego Cieszyna oraz "Niech żyje bal". Tak więc pierwsza część jubileuszu trwała 5 dni, do 5 lutego. Jak podkreślił dyrektor Teatru, głównym punktem uroczystości będzie spektakl o Sosnowcu - "Chłodne poranki" profesora Jacka Rykały (także w jego reżyserii). Warto odnotować, że scenografem przedstawienia jest Marcel Sławiński, laureat nagrody na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za scenografię do filmu "Młyn i krzyż", a także Złotej Maski za "Olivera!" Magdaleny Piekorz. Sławiński jest ponadto twórcą scenografii takich dzieł, jak "Ewa" czy "Jesteś bogiem". Prapremiera przedstawienia, któremu będzie towarzyszyć wystawa prac Sławińskiego, odbędzie się 2 marca o godzinie 19.
W międzyczasie scenę Teatru Zagłębia odwiedzą Jerzy Kryszak oraz Chór Aleksandrowa. 10 maja będzie zaś Dniem Teatromana. Zespoły amatorskie - młodzieżowe bądź szkolne koła teatralne - będą miały szansę zaprezentować swoje spektakle na scenie. Dyrekcja już teraz zaprasza wszystkich chętnych do bezpłatnego obejrzenia teatralnych poczynań młodych artystów. Być może uda się nawiązać stałą współpracę z TVP Katowice? Trzymamy kciuki.
23 czerwca stanie się Dniem Studentów Wydziału Reżyserii. Celem tej inicjatywy jest ułatwienie studentom debiutu reżyserskiego. Ze strony teatru padła propozycja, aby żacy trzeciego roku krakowskiej PWST wystawili na jego deskach sceny ze sztuk Szekspira. Głos poparcia będzie należał do publiczności, zwycięzca zaś będzie miał szansę zrealizować w kolejnym sezonie, w formie debiutu i pracy dyplomowej jednocześnie, "Sen nocy letniej". Inicjatywa, o której tu mowa, jest bardzo chwalebna, daje bowiem możliwość zaistnienia studentom szkoły teatralnej. Na tym wydarzeniu zakończą się obchody jubileuszu Teatru Zagłębia.
Podczas konferencji dyrektorzy napomknęli o trzech planowanych premierach. Jedną z nich będzie spektakl w reżyserii Jacka Rykały. Dwie kolejne na razie osnute są tajemnicą. Wiadomo natomiast, że pierwszą, która odbędzie się najprawdopodobniej w maju, wyreżyseruje Remigiusz Brzyk. W planach także coś dla młodszych widzów ("Alicja w Krainie Czarów"), a także dla zwolenników klasyki ("Śluby panieńskie"). Jak można zauważyć, nowa dyrekcja lubuje się we współczesnych sztukach i odchodzi od klasycznego repertuaru.
"Moim celem jest, by zespół aktorski zetknął się z bardzo dobrą literaturą współczesną i by został zauważony przez ogólnopolską krytykę. Chcemy także pokazać widzom, że nie muszą wyjeżdżać do Krakowa czy Warszawy, by zobaczyć, co dzieje się w świecie teatru. Stąd w repertuarze Masłowska, Ratajczak czy Brzyk. Takiej dramaturgii w naszym Teatrze jeszcze nie było. I cieszy nas, że nie odszedł widz, który już odwiedzał Teatr Zagłębia, a doszła młoda publiczność - studenci i licealiści. Walczymy jeszcze o gimnazjalistę" - dodała Ignatjew. Sosnowiecki Teatr, liczący 311 miejsc, pomieści widzów w każdym wieku.
Z okazji jubileuszu życzymy samych sukcesów, ciekawego repertuaru i zawsze pełnej sali!
Katarzyna Głowacka
Teatralia Śląsk
Nr 5 (5)
6 lutego 2012
Jubileusz 115-lecia Teatru Zagłębia (Sosnowiec)