Podróż ze Szwejkiem po mitycznym kraju Habsburgów
Bielski "Szwejk" to wielobarwna opowieść o losach czeskiego wojaka ukazana na tle absurdalnego obrazu pierwszej wojny światowej. Gromki śmiech wywołują rozmaite niedorzeczne rozkazy wojenne i sposób organizacji armii (a właściwie jej brak), jak również sami bohaterowie wydarzeń, którzy zostali przedstawieni ze sporą dozą ironii i komizmu. Nad tym groteskowym światem unosi się jednak sentymentalna mgiełka. Spektakl Roberta Talarczyka to jednocześnie podróż wstecz do tego, co wydaje się bezpowrotnie utracone.
W spektaklu nie brakuje ważnych postaci z powieści Haška, z którymi Szwejk przeżywa masę przygód. Oprócz "cywilów", takich jak pani Müllerowa czy Palivec i jego żona, możemy zobaczyć wojennych kompanów i zwierzchników Szwejka - będącego na wiecznym gazie feldkurata Katza, pomstującego nad kretynizmem Szwejka, niepoprawnego kobieciarza porucznika Lukasza, wrzeszczącego bez przerwy porucznika Duba, czy wiecznie głodnego, żarłocznego Balouna.
Bohaterowie Haška to studnie do czerpania niebywałej ilości komizmu, który świetnie nadaje się do wygrania na scenie. Z bielskich aktorów szczególnie zabawnie wypadł Kuba Abrahamowicz w roli polowego kapelana Katza. Bardzo podobał mi się także Adam Myrczek w roli Szwejka. Gesty i sposób poruszania się doskonale korespondowały z mimiką twarzy. Mina totalnego niewiniątka z jednoczesnym kretynizmem wypisanym na twarzy dały wspaniały efekt.
Ciekawym pomysłem było wprowadzenie do spektaklu postaci cesarza Franciszka Józefa (doskonale ucharakteryzowany i świetny aktorsko Bernard Krawczyk). Pojawił się on jako zdystansowany narrator i komentator wydarzeń. Cesarz wprowadza Szwejka w historię, aby ożywił swoimi przygodami nieruchomy i zastygły świat Monarchii Austro-Węgierskiej.
Szwejk i jego przygody pozostanie nieśmiertelny. Ożywa na kartach powieści przy kolejnych lekturach "Przygód dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej", w wielu filmach opiewa się losy tego czeskiego żołnierza, co rusz na deskach scenicznych ktoś pragnie opowiedzieć o Szwejku. Bohaterowie powieści Haška odzyskują wtedy na chwilę swoją przeszłość - schyłek wielkości Austro-Węgier. A my, czytelnicy czy widzowie, możemy przenieść się na chwilę w tę mityczną krainę. Podążać za losami Józefa Szwejka, cwaniaka, poczciwca, kretyna , bohatera.
Maria Marchewicz
Teatralia Katowice
30 grudnia 2008
Teatr Polski w Bielsku-Białej
"Szwejk"
na motywach powieści Jaroslava Haška "Przygody dobrego wojaka Szwejka"
reżyseria, adaptacja, teksty piosenek: Robert Talarczyk
tłumaczenie: Paweł Hulka-Laskowski
scenografia i kostiumy: Michał Urban
muzyka: Krzysztof Maciejowski
choreografia: Katarzyna Aleksander-Kmieć
obsada: Szwejk - Adam Myrczek/Grzegorz Halama, Franciszek Józef - Bernard Krawczyk, Feldkurat Katz - Kuba Abrahamowicz, Porucznik Lukasz - Rafał Sawicki, Porucznik Dub - Grzegorz Sikora, Baloun - Tomasz Lorek i inni
premiera: 10 maja 2008 r.