4:48 - godzina śmierci

Zaczęło się niewinnie. Młoda kobieta wchodzi do swojego domu, włącza radio i słucha wiadomości. Wysypuje rzeczy z jak zawsze pełnej różnych przedmiotów damskiej torebki i czegoś szuka. Po chwili znajduje taśmę, którą umieszcza w małej kamerze wideo, włącza nagrywanie, siada naprzeciwko i... wtedy się zaczyna.

Już na wstępie otrzymujemy wstrząsającą wiadomość, że o godzinie 4:48 bohaterka zamierza popełnić samobójstwo. Wszystko dokładnie zaplanowała: najpierw przedawkuje leki, potem podetnie sobie żyły, a na koniec powiesi się. Opracowała ten precyzyjny plan nie tylko dlatego, by mieć pewność, że nie obudzi się już więcej na tym świecie, ale również po to, by inni, którzy odnajdą jej ciało, nie odczytali jej czynu jako rozpaczliwego wołania o pomoc, ale jako chęci definitywnego zakończenia z własnym żywotem.

Automatycznie nasuwa się tu pytanie - dlaczego taka młoda kobieta tak desperacko pragnie swojej śmierci? Jak się okazuje, bohaterkę od dłuższego czasu nęka zaawansowana depresja. Nagranie, którego jesteśmy świadkami, jest skierowanym do kochanka, ostatnim wyznaniem - zmęczonego chorobą - umysłu. Jest ostatnią próbą znalezienia sensu i woli istnienia w przytłaczającym bohaterkę bezsensie i beznadziejności.

"Psychosis"

Początkowy, nagrywany na kamerze wideo, monolog z czasem zamienia się w dialog z... i tu pojawia się problem. Nie mamy pewności, kto miałby być autorem niektórych, wypowiadanych ustami bohaterki, kwestii. Czasem wydaje się, że jest to głos kochanka, innym razem jednak jesteśmy przekonani, że to głos lekarza opiekującego się swoją pacjentką. Możliwe też, że był to momentami głos rozsądku. Tłumiony głos, ukrytej gdzieś głęboko, zdrowej części umysłu.

Bohaterka jest niczym tykająca bomba, która pod nadmiarem zgromadzonych w sobie emocji w końcu eksploduje i ujawnia przed kamerą oblicze swojego najgorszego "ja". Ale mimo wszystko, chyba nie to w całej tej historii jest najgorsze. Najbardziej wstrząsające jest to, że - jak się wydaje - planowane samobójstwo nie jest wyrazem rozpaczy, aktem odwagi czy świadomą decyzją. Jest tragicznym, ostatnim brakującym elementem tej beznadziejnej układanki, opatrzonej nazwiskiem bohaterki.

Zaprezentowany w drugim dniu Festiwalu The Best OFF na scenie gdańskiego Klubu Żak monodram "Psychosis" powstał na podstawie dramatu Sary Kane "4:48. Psychosis." Był to ostatni tekst angielskiej autorki, który napisała krótko przed swoją samobójczą śmiercią. Widowisko zrealizowała dwójka utalentowanych wychowanków Teatru Rondo. W rolę chcącej zakończyć swoje życie bohaterki wcieliła się Wioletta Komar, która na swoim koncie ma już kilka udanych monodramów, jak np. "Biały na białym" na podstawie "Miasta ślepców" José Saramago czy "Grzech" według powieści François Mauriaca "Teresa Desqueyroux". Całość wyreżyserował zaś aktor i reżyser Marcin Bortkiewicz, absolwent Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Andrzeja Wajdy. Monodram otrzymał w 2008 roku dwa wyróżnienia - nagrodę Srebrnej IGŁY na IV Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Małych w Ostrołęce, a także I nagrodę na IV Festiwalu Teatrów Niewielkich w Lublinie.

"Psychosis" to spektakl opowiadający o bezsilności i niedostosowaniu się do współczesnego świata. Zmusza widza do refleksji. I to refleksji nie tylko nad swoim życiem, ale także nad życiem w ogóle. Jeszcze długo po tym, jak zgasły światła, a bohaterka opuściła scenę gdańskiego Klubu Żak, widownia trwała w dziwnym transie. Panowała grobowa cisza, której towarzyszyła przyprawiająca o dreszcze ciemność. Wszyscy w napięciu czekali, aż bohaterka ponownie pojawi się na scenie. To jednak nie nastąpiło. Zapaliło się światło, ale tysiące myśli i pytań, na które nie można było znaleźć odpowiedzi, za nic nie chciały opuścić głów lekko wstrząśniętej widowni.

Aleksandra Waśko
Teatralia Trójmiasto
7 kwietnia 2009

Teatr Rondo w Słupsku
"Psychosis"
(na motywach dramatu Sary Kane "4:48. Psychosis", w tłumaczeniu Klaudyny Rozhin)
reżyseria: Marcin Bortkiewicz
wykonanie: Wioleta Komar
The Best OFF 2009 Klub Żak w Gdańsku.

© "teatralia" internetowy magazyn teatralny 2008 | kontakt: | projekt i administracja strony: | projekt logo:
SITEMAP