Lustereczko, powiedz przecie...
Któ¿ nie zna braci Grimm? Któ¿ nie s³ysza³ ich cudownych ba¶ni? "Czerwony Kapturek" czy "Ja¶ i Ma³gosia" na trwa³e wpisa³y siê w dorobek naszej kultury. Jedn± z bardziej znanych i chêtnie opowiadanych ba¶ni braci Grimm jest historia ¦nie¿ki i siedmiu krasnoludków. W minion± niedzielê, w Teatrze Zag³êbia w Sosnowcu odby³a siê premiera "Królewny ¦nie¿ki", rozpoczynaj±ca nowy sezon 2009/2010.
Po Szekspirze i "Kumoszkach z Windsoru" Teatr Zag³êbia postawi³ na widowisko dla m³odszej publiczno¶ci, która wype³ni³a salê po brzegi. Zaciekawione maluchy z niecierpliwo¶ci± oczekiwa³y podniesienia kurtyny. A kiedy ta chwila nadesz³a, ich oczom ukaza³ siê las spowity niebieskawym ¶wiat³em, a uszom da³y siê s³yszeæ odg³osy b³yskawic zapowiadaj±cych burzê. I wtedy pojawi³a siê ¦nie¿ka, a przed ni± sympatyczne zwierz±tka, które zaprowadz± pó¼niej królewnê do domu krasnoludków.
Historia jest dobrze znana: królewna zaprzyja¼ni siê z krasnoludkami, a kiedy te wyjd± do pracy, ona we¼mie zatrute jab³ko od wied¼my, która chce pozbyæ siê dziewczyny. Podstêpna czarownica przy pomocy swego magicznego lustra dowiedzia³a siê, ¿e ¦nie¿ka jest piêkniejsza od niej i teraz chce zabiæ dziewczynkê. Ale, jak to w bajkach bywa, wszystko koñczy siê pomy¶lnie. Dobro zwyciê¿a, a królewna z ksiêciem bêd± ¿yli d³ugo i szczê¶liwie.
Na pierwszy plan wysuwaj± siê scenografia przedstawienia i kostiumy, czyli sfera wizualna, bêd±ca dzie³em Ireneusza Domaga³y. Akcja rozgrywa siê w lesie. S± drzewa, grzyby i zielone ¶wiat³o, a na scenie panuje przyjemna atmosfera. Niepokój i grozê budz± chwile, w których pojawia siê z³a czarownica (Ewa Kopczyñska). Ciemno¶æ, nik³e ¶wiat³o o¶wietlaj±ce sylwetkê wied¼my, wielkie lustro i jej szyderczy, przeszywaj±cy ¶miech. Ciekawym rozwi±zaniem jest pokazanie ¶mierci królowej, której rado¶æ ze zwyciêstwa nie trwa d³ugo. Zwierzêta postanawiaj± wymierzyæ sprawiedliwo¶æ i zadaæ ostateczny cios czarownicy. Mocna scena upadku wied¼my pokazana poprzez przerywane ¶wiat³o sprawia wra¿enie zwolnionej akcji. Element grozy wzmacnia dodatkowo mroczna muzyka.
Poza tym widowisko jest przyjemne dla oka i ucha. ¦nie¿ka (w tej roli Ma³gorzata Hauke) ¶piewaj±ca o u¶miechu, pomocne zwierz±tka z przewodz±c± im sroczk± (tu debiutuj±ca w Teatrze Zag³êbia - Dagmara Ziaja) i przyjazne krasnoludki wprowadzaj± mi³± atmosferê. Ucz±, jak wa¿nymi warto¶ciami s± przyja¼ñ i wzajemna pomoc.
Nie mo¿na te¿ pomin±æ kostiumów, które by³y niezwykle dopracowane. I tu warto zatrzymaæ siê przy siedmiu krasnoludkach. Ich pojawienie siê na scenie zosta³o przyjête gromkimi brawami. Przebrane w wielobarwne kubraczki, z siwymi brodami i wzrostem i¶cie krasnoludkowym, a to za spraw± aktorów graj±cych na kolanach. Malutkie, ale niezwykle zabawne i przyjacielskie krasnoludki, posiadaj±ce cechy charakterystyczne dla ka¿dego z nich, wzbudzaj± sympatiê i zaufanie. Dzieci ¶mia³y siê do rozpuku w scenie sprz±tania i mycia krasnali przez ¦nie¿kê. Wraz z nimi smuci³y siê z powodu ¶mierci królewny. Potêpia³y krzykami z³± królow±. Aktorzy czasem wchodzili w interakcjê z najm³odsz± publiczno¶ci±, czy to przez zadawanie pytañ, czy przechodzenie miêdzy rzêdami krzese³. Cel zosta³ wiêc osi±gniêty. Maluchy, a wraz z nimi rodzice - wszyscy dobrze siê bawili i prze¿ywali przygody wraz z bohaterami.
"Królewna ¦nie¿ka" w re¿yserii Karola Suszki stanowi ¶wietn± rozrywkê dla m³odszych widzów i z czystym sumieniem mogê poleciæ to przedstawienie naszym pupilom.
Katarzyna G³owacka
Teatralia ¦l±sk
10 wrze¶nia 2009
Teatr Zag³êbia w Sosnowcu
"Królewna ¦nie¿ka"
wg ba¶ni braci Grimm
re¿yseria: Karol Suszka
scenografia: Ireneusz Domaga³a
choreografia: Henryk Konwiñski
obsada:
Agnieszka Bieñskowska, Maria Bieñkowska, Ryszarda Celiñska, Ma³gorzata Hauke, Marta Kad³ub, Ewa Kopczyñska, Agnieszka Okoñska, Dagmara Ziaja, Micha³ Ba³aga, Aleksander Blitek, Kamil Bochniak, Artur Hauke, Przemys³aw Kania, Marcin Kocela, Grzegorz Kwas, Andrzej Rozmus, Jaros³aw Tyran
premiera: 6 wrze¶nia 2009 r.