W stronę Rosji

Na czerwonym tle wielka, tłusta baba szamoce się z chudą, małą Polką. Plakat 14. Międzynarodowego Festiwalu Konfrontacje w Lublinie prowokuje, bezczelnie igra z naszym stereotypowym myśleniem o stosunkach polsko-rosyjskich. Nie chodzi jednak o polityczno-historyczne konfrontacje. Tym razem chodzi o zderzenie dwóch kultur, dwóch sposobów widzenia teatru przez Polskę i przez Rosję.

Przez długi czas mogliśmy obserwować wielkie zainteresowanie naszych rodzimych reżyserów teatrem niemieckim. Organizatorzy tegorocznych Konfrontacji, dając upust własnym fascynacjom, próbują skierować uwagę w stronę teatru rosyjskiego, który nigdy nie odcinał się od swojej tradycji. Zdaniem Agnieszki Lubomiry Piotrowskiej główną cechą tego teatru jest dotykanie tematów zasadniczych, które nie tylko oceniają człowieka, ale także mówią mu jak żyć.

Wake up comrade Lenin NIEBIESKIE NOSY

"Wake up comrade Lenin"
grupa Niebieskie Nosy

Dyrektor festiwalu - Janusz Opryński podczas konferencji prasowej podkreślał, że program festiwalu wynika z chęci znalezienia klucza interpretacyjnego do mówienia o Rosji, która kryje w sobie tak genialnych twórców, jak Czechow, Gogol, Dostojewski, Stanisławski. Festiwalowe spektakle nie ograniczają się tylko do tzw. wielkiej Rosji - prezentują także dokonania teatrów prowincjonalnych, teatrów z byłych republik radzieckich. Zderzenie teatru polskiego i rosyjskiego zapowiada się więc niezwykle ciekawie.

Jeśli Rosja, to nie może zabraknąć Fiodora Dostojewskiego, do którego w swoim spektaklu "Dostojewski-Chesterton: paradoksy zbrodni albo samotny jeździec apokalipsy" odwołuje się Teatr Kameralny z Czelabińska. Dwie postacie z powieści Gilberta Chestertona "Paradoxes of Mr. Pond" przeprowadzają eksperyment, który ma na celu odkrycie motywów zabójstwa starej lichwiarki przez Raskolnikowa.

Pojawi się także Czechow w inscenizacji Mai Kleczewskiej, która w Teatrze Polskim w Bydgoszczy wyreżyserowała "Płatonowa". Oprócz tego będzie można zobaczyć spektakl oparty na opowiadaniach Mikołaja Gogola pt. "Gogol. Wieczory" SounDrama Studio. Jest to połączenie dramatu i muzyki (opery, rocka, utwory Mugorgskiego, Rimskiego-Korsakowa, Czajkowskiego).

Che Guevara 30 year after NIEBIESKIE NOSY

"Che Guevara 30 year after"
grupa Niebieskie Nosy

Równie ciekawie zapowiada się widowisko multimedialne pt. "Oresteja" w wykonaniu Teatr Iikhom z Uzbekistanu. Tragedia Ajschylosa staje się w tym wypadku punktem wyjścia do dyskusji nad wzajemnym przenikaniem się kultur i religii, nad kwestią manipulacji we wzajemnych kontaktach.

Konfrontacjom towarzyszyć będą także projekcje filmów, jak się można spodziewać - przede wszystkim rosyjskich. Zobaczymy m.in.: "Rosyjską arkę" w reż. Aleksandra Sokurowa, "Czyngis-Chana" - Sergieja Bodrowa, ale też "Braci Karamazow" - Piotra Zelenki. Ostatni dzień festiwalu zwieńczy koncert grupy "Rubl" skupionej wokół poety i kompozytora Siergieja "Sznura" Sznurowa. Piosenki zespołu "Leningrad", której liderem był kiedyś Sznurow usłyszymy w wykonaniu artystów Teatru Piosenki z Wrocławia.

W centrum Lublina pojawiła się już wystawa grupy Niebieskie Nosy - Wiaczesława Mizina i Aleksandra Szaburowa. Niebieskie Nosy słyną z tego, że w ironiczny i prześmiewczy sposób komentują współczesną kulturę. Nie inaczej było tym razem - komiks miejski o stosunkach polsko-rosyjskich, który pojawił się w centrum Lublina niemal od razu wzbudził kontrowersje. Część pracy Niebieskich Nosów została zdewastowana. Janusz Opryński zapowiedział, że szkody zostaną naprawione, ale komiks nie zniknie z Placu Litewskiego - wystawa nadal będzie prowokować i zmuszać do dyskusji.

Każdy, kto może niech jedzie do Lublina, żeby choć trochę przybliżyć się lub zrewidować swój pogląd na temat teatru rosyjskiego.

Marzena Izenberg
Teatralia Warszawa
30 września 2009

14. Międzynarodowy Festiwal "Konfrontacje Teatralne" w Lublinie

© "teatralia" internetowy magazyn teatralny 2008 | kontakt: | projekt i administracja strony: | projekt logo:
SITEMAP