ADAM JĘDRYCHOWSKI
Mroczny rocznik '88. Z wykształcenia politolog, z zawodu publicysta-prześmiewca. Nie ma dla niego żadnych świętości, lubi bezcześcić to i owo wieczorami. Zadeklarowany humanista, nocami chadza na cmentarz palić podręczniki do znienawidzonych przedmiotów. Kiedyś można było o nim powiedzieć, że żyje z pióra, dziś raczej, że z klawiatury. Choć trzeba przyznać, iż jego wena to rozpasana kapryśnica, dniami sypia, nocą przychodzi i nie daje spokoju dopóty, dopóki nie powstanie tekst.
Raczej optymista, kocha absurd i bezsens miłością namiętną, czego pochodną są częste wizyty w światach panów Gałczyńskiego, Witkacego, Mrożka i Pratchetta. Gdy ma dość ciągłej postawy prześmiewcy, chłonie Baczyńskiego i literaturę wojenną. Z wszystkich teatrów najbardziej umiłował sobie (choć może kościelnie to brzmi) teatr legnicki, nie tylko ze względu na miasto rodzinne, ale na niepowtarzalny klimat ich spektakli. Lubi teatr inteligentny, ale nieprzeintelektualizowany, nowatorski, ale nieprzeeksperymentowany.
Oprócz "Teatraliów" męczy swoimi tekstami również jedno pismo komputerowe i jedno studenckie, a na stałe zarabia (na butelkę wina i owsiankę) w pewnym miejskim portalu internetowym.
Twierdzi, że jego wątroba jest bez sensu.
Wykastrowany z sensu / "Farinelli" / reż. Łukasz Twarkowski / Teatr Polski (Wrocław)
5W szponach Wrońca / "Wroniec" / reż. Jan Peszek / Wrocławski Teatr Lalek
4 3 2"Muminki bawią i uczą" / "Lato Muminków" / reż. Mariusz Kiljan / Wrocławski Teatr Lalek
1