Łaskawość syren

Łaskawość syren

Organizowany od 2004 roku festiwal Sirenos jest bodaj najważniejszym tego typu wydarzeniem na Litwie. W jego programie znajdują się zarówno przegląd najciekawszych przedstawień krajowych minionego sezonu, jak i pojedyncze spektakle gościnne z Europy Zachodniej. Ambicją Sirenos jest bowiem poddawanie analizie oraz umiejętne kształtowanie oblicz(a) współczesnego teatru litewskiego. Panorama tegorocznego krajowego showcase okazała się nader interesująca i różnorodna.

W kilku wileńskich teatrach zaprezentowano dziewięć spektakli, przygotowanych zarówno przez uznanych (Oskaras Koršunovas, Jonas Vaitkus), jak i młodych twórców (Artūras Areima, Vidas Bareikis). Nazwiska tych ostatnich warto zapamiętać, gdyż w moim przekonaniu stworzyli dwa najlepsze przedstawienia prezentowane na festiwalu. Zanim jednak przejdę do ich opisu, proponuję krótki przegląd pozostałych wydarzeń.

Festiwal zainaugurował dość tradycyjnie zrealizowany i umiarkowanie udany Wróg ludu Henrika Ibsena, wyreżyserowany w Narodowym Teatrze Dramatycznym przez Jonasa Vaitkusa. W spektaklu położył on nacisk na medialno-performatywny sposób przejmowania władzy, kształtowania własnego wizerunku oraz funkcjonowania relacji międzyludzkich. Niestety, Vaitkus niezbyt umiejętnie próbował uwspółcześniać realia społeczne, przenosząc akcję w sfery klasy średniej, przez co na scenie zdarzały się zgrzyty estetyczne w postaci kuriozalnych szczudeł, na których poruszał się jeden z aktorów, czy wspinania się całej grupy artystów po ścianach teatru. W tym zdecydowanie zbyt długim i przez to słabym dramaturgicznie przedstawieniu uwagę zwracały tylko muzyka i ciekawe strategie gry z rozmieszczoną również na scenie publicznością. Vaitkus udanie, choć niezbyt odkrywczo, pokazał, jak kamera może manipulować komunikatem i zakłamywać rzeczywistość.

Dość podobną tematykę poruszał inny spektakl Narodowego Teatru Dramatycznego w Wilnie – Chaos na podstawie tekstu fińskiego dramatopisarza Miki Myllyaho. Sztuka rosyjskiej reżyserki Yany Ross za pomocą hiperbolizacji i prostej metaforyki ukazywała wyczerpanie psychiczne ludzi zmuszonych do życia w szybkim tempie i dużym stresie. Zmianę przynosiła dopiero ostatnia scena, w której aktorzy po raz pierwszy zbliżali się do publiczności, siadając na ustawionych na proscenium krzesełkach, a grane przez nich postaci wreszcie zaczynały rozmawiać ze sobą serdecznie i z empatią.

Aż trzy wyselekcjonowane przedstawienia wyreżyserował najbardziej doceniany litewski twórca, dobrze znany polskiej publiczności Oskaras Koršunovas. Wszystkie trzy były niewątpliwie mocnymi punktami programu: oparta na Szekspirowskiej Burzy, pokazywana dwukrotnie w Polsce (w Gdańsku i Poznaniu) Miranda, Na dnie Gorkiego (obecne na tegorocznym Kontakcie w Toruniu) oraz Wygnanie – pod kilkoma względami najciekawsze. Po pierwsze, był to wielki powrót reżysera do wspomnianego już dwukrotnie Narodowego Teatru Dramatycznego w Wilnie (przez ostatnie lata Koršunovas reżyserował tylko w swoim własnym, miejskim teatrze – OKT). Po drugie, tekst dla tego trwającego cztery i pół godziny widowiska stanowił współczesny dramat Mariusa Ivaškevičiusa, poruszający tematy emigracji zarobkowej, nostalgii za tym, co swojskie i utracone, i przyjaźni. Opowiedziana w Wygnaniu historia młodego chłopaka, który tuż po przyjeździe do Londynu wraz z całą grupą swoich ziomków zostaje oszukany przez pracodawców, okradziony z paszportu i skazany na włóczęgostwo, zaskakuje swą poetyką, którą można określić mianem realizmu magicznego. Oto bohater, wzorem postaci z oświeceniowych powieści oraz powiastek filozoficznych Woltera, Diderota czy Swifta, przeżywa liczne wzloty i upadki – od pracy jako bramkarz w nocnym klubie po miłość nieprzyzwoicie bogatej kobiety. Koršunovas miesza style i tematy: nie brak tu scen iście farsowych, pełnych humoru, ale i głęboko lirycznych, podniosłych; wystarczyło miejsca dla ukazania cynicznego materializmu dorobkiewiczów oraz religijnego zagubienia ludzi przebywających na emigracji. Sztuka w nieuładzony, nieuproszczony sposób eksponuje siłę i wartość przyjaźni, która może dać oparcie nawet w najgorszym położeniu. Pokazuje też bolesny, rosnący dystans między codziennym, zwykłym życiem postaci a sferą sacrum, do której bohaterowie nieodparcie tęsknią. Emigracja zarobkowa z dramatu Ivaškevičiusa pod reżyserską ręką Koršunovasa płynnie przechodzi w emigrację duchową człowieka; na scenie widzimy, że zarówno z jednego, jak i z drugiego przesiedlenia nie ma łatwego powrotu…

Choć w Wygnaniu zdarzają się też elementy zbędne (kilka scen można było sobie darować, a przez to spektakl byłby bardziej zwarty), spektakl należy uznać za kolejne znaczące dokonanie Koršunovasa. Trzeba też dodać, że wspaniałemu zespołowi aktorskiemu towarzyszy jeszcze jeden, równie znakomity – Happyendless. Fantastyczna muzyka, grana przez zespół na żywo, dopełnia całości dzieła. Ciekaw jestem, jak Wygnanie zostałoby przyjęte w Polsce. Jest to bowiem niewątpliwie przedstawienie specyficznie litewskie, zrealizowane z myślą o konkretnym miejscu i określonym odbiorcy. Niemniej samo zjawisko emigracji zarobkowej, powszechne przecież w ostatniej dekadzie także w Polsce, pozwala sądzić, że Wygnaniu mogłoby wzbudzić entuzjazm również u nas.

Z pewnością nie uda się natomiast sprowadzić do Polski przedsięwzięcia Mr. Fluxus, czy szarlatani? ruchu teatralnego NO THEATRE. Jest to bowiem rzadko wystawiane w samym Wilnie przedstawienie zrealizowane przez studentów i świeżo upieczonych absolwentów tamtejszej Akademii Teatralnej w postindustrialnej przestrzeni, w której w dodatku funkcjonuje obecnie skatepark. Młodzi twórcy wykorzystują do maksimum istniejącą w hali infrastrukturę, proponują przedstawienie niezwykle energetyczne, pełne szczerej pasji, zabawy, ale i zdyscyplinowania. Między Mr. Fluxus, czy szarlatani? a pozostałymi spektaklami widać ogromną różnicę w podejściu do niemal wszystkich zasadniczych elementów dzieła teatralnego. Aktorzy-performerzy stawiają na autentyczność scenicznego działania, osnutego wokół ich cielesności, pełnego ruchu i niemarkowanych zachowań. Trudno wymienić choćby małą część tego, co dzieje się w przestrzeni całej sali – na rampie, wśród publiczności, na balkonach i dźwigniach. Prowokacyjne, absurdalne, często długo powtarzane sekwencje np. obrzucania się przedmiotami, przenoszenia ich z miejsca na miejsce, ciągłego zbiegania i wbiegania za kulisy odwołują się wprost do amerykańskiego ruchu Fluxus, a zwłaszcza do biografii jego litewskiego założyciela – Georga (Jurisa) Mačiūnasa. Spektakl-performans NO THEATRE już w tytule wskazuje na obecność humoru, ironii i dystansu twórców w stosunku do ich dzieła. Mr. Fluxus, czy szarlatani? z jednej strony mówi o zmianach pokoleniowo-estetycznych nadchodzących w litewskim teatrze, a z drugiej o niezmiennej konieczności pokonywania stereotypów (nie tylko w sztuce), potrzebie kreatywnego buntu i wspólnego działania. Nawet jeśli to tylko spektakl, a wszystko, co widzowie zobaczyli dzięki młodym artystom, było nieskrępowaną tradycyjnymi teatralnymi regułami kreacją, to entuzjazmu i autentyczności nie da się podrobić. To, że Mr. Fluxus, czy szarlatani? powstał dużym wysiłkiem twórców, a minimalną ilością środków finansowych, zaobserwowałem późną nocą po spektaklu, kiedy występujący w nim aktorzy i inni realizatorzy-wolontariusze własnymi rękami uprzątali wyglądającą jak krajobraz po bitwie przestrzeń gry. Mimo tego szczęśliwie spektakl w reżyserii Vidasa Bareikisa został dostrzeżony przez litewską krytykę teatralną i zebrał kilkanaście prestiżowych nagród w kraju.

O ile nietrudno było przypuszczać, że przedstawienia Koršunovasa będą utrzymane na świetnym poziomie, o tyle – podobnie jak kolektyw NO THEATRE – zupełnie zaskoczył mnie Artūras Areima – znakomitym, pełnym energii i świeżości przepisaniem Juliusza Cezara Williama Shakespeare’a. Na małej scenie OKT przygotował on spektakl nierealizujący w pełni fabuły szekspirowskiej, wraz z upływem czasu coraz bardziej odchodzący od literackiego pierwowzoru, a mimo to niewzbudzający oporu i niechęci. Swoje daleko idące pomysły (na scenie mamy nie tylko gitarę elektryczną i pistolety, ale także ring wrestlingowy) Areima okrasza inteligentnym humorem, świetnie prowadzi aktorów, którzy doskonale wyczuwają intencje reżysera. Mimo zamiany rzymskich placów na współczesne mieszkanie singla i sterylną przestrzeń biurowca nie zmieniają się poddawane oglądowi żądza zdobycia władzy i mechanizmy spisku przeciw przyjacielowi. Ekstrawagancka estetyka nie sprawia też, że gubi się psychologia postaci – przeciwnie, na twarzach Juliusza Cezara, Brutusa, Kasjusza czy Marka Antoniusza malują się strach, złość, zaplanowana lub popełniona zdrada. Ta świetna, choć kontrowersyjna realizacja Juliusza Cezara była dopiero pierwszym wystawieniem tej sztuki na litewskich scenach.

Festiwal uzupełniły jeszcze dwa przedstawienia – Piersi Tyrezjasza oraz Odrzuć swą duszę, które trudno jednak postrzegać inaczej niż jako formalne ciekawostki. Pierwsze zrealizowane zostało techniką lalkową, drugie przy pomocy lalek silikonowych, animowanych bardzo sprawnie nad projektorem i tworzących w ten sposób animacje na dużym ekranie z tyłu sceny. Były to przedstawienia plastycznie wyszukane, jednak niezapadające na dłużej w pamięć.

Pięciodniowy pokaz najlepszych litewskich spektakli sezonu 2011/2012 wywarł na mnie duże wrażenie. Mogę zaświadczyć z pełnym przekonaniem, że Litwini, a na pewno wilnianie, gdyż w tym mieście zrealizowana została przytłaczająca większość zaprezentowanych spektakli, mają w teatrze wiele dobrego do oglądania. Zarówno dla nich, jak i dla przyjezdnych na festiwal gości syreny były w tym roku bardzo łaskawe.

Adam Domalewski, Teatralia Poznań
Internetowy Magazyn „Teatralia” nr 36/2012

Wileński Międzynarodowy Festiwal Teatralny Sirenos

26 września – 6 października 2012 r., Wilno (Litwa)

 

Narodowy Teatr Dramatyczny (Wilno)

Henrik Ibsen

Wróg ludu

reżyseria: Jonas Vaitkus

scenografia: Juratė Paulėkaitė

kostiumy: Jolanta Rimkutė

muzyka: Raminta Šerkšnytė

video: Ville Hyvönen

obsada: Dainius Gavenonis, Viktorija Kuodytė, Dalia Michelevičiūtė, Gabrielė Malinauskaitė, Eglė Prakaitaitė, Marcelė Zikaraitė, Dainius Jankauskas, Julius Paškevičius, Vytautas Anužis, Juozas Budraitis, Vytautas Rumšas, Tadas Montrimas, Arūnas Sakalauskas, Paulius Tamolė, Edgar Bechter, Martynas Nedzinskas, Remigijus Bučius, Rimantas Bagdzevičius, Darius Meškauskas, aktorzy i obsługa teatru

premiera: 11 listopada 2011 r.

 

Wileński Teatr Lalek “Lėlė” 

Guillaume Apollinaire 

Biust Tyrezjasza

scenariusz i reżyseria: Gintaras Varnas

scenografia: Julija Skuratova

muzyka: Vidmantas Bartulis

projekt lalek i video: Džiugas Katinas

oświetlenie: Vilius Vilutis, Vytautas Jančiauskas

obsada: Karolis Algimantas Butvidas, Elzė Gudavičiūtė, Imantas Precas, Sigita Mikalauskaitė, Indrė Liutkevičiūtė, Dainius Tarutis, Vainius Sodeika, Dovydas Stončius, Marius Repšys, Martynas Nedzinskas

premiera: 15 marca 2012 r.

 

Narodowy Teatr Dramatyczny (Wilno)

Mika Myllyaho 

Chaos

reżyseria: Yana Ross

scenografia: Marijus Jacovskis

kostiumy: Jolanta Rimkutė

muzyka: Antanas Jasenka

video: Eglė Eigirdaitė

obsada: Jolanta Dapkūnaitė, Algirdas Gradauskas, Dalia Michelevičiūtė, Arūnas Sakalauskas, Rimantė Valiukaitė, Toma Vaškevičiūtė

 premiera: 7 października 2011 r.

 

Teatr Psilikono (Wilno)

Odrzuć swą duszę (na podstawie Rybaka i jego duszy Oscara Wilde’a)

pomysł, reżyseria i wykonanie: Auksė Petrulienė

muzyka na żywo: Choco Jazz (Chorwacja)

premiera: 27 września 2012 r.

 

OKT/ Wileński Teatr Miejski

Miranda (na podstawie Burzy Williama Szekspira)

reżyseria: Oskaras Koršunovas

scenografia: Dainius Liškevičius

kostiumy: Aleksandras Pogrebnojus

muzyka: Antanas Jasenka

choreografia: Edita Stundytė

obsada: Povilas Budrys, Airida Gintautaitė

premiera: 11 lipca 2011 r.

 

No Theatre (Wilno)

Mr Fluxus, albo Szarlatani?

reżyseria: Vidas Bareikis

scenografia: Paulė Boculaitė, Paulius Kisielis

kostiumy: Liuka

muzyka: Vidas Bareikis

dźwięk: Tomas Ždanavičius

oświetlenie: Julius Kuršys

obsada: Ainis Storpirštis, Aldona Vilutytė, Indre Lencevičiūtė, Monika Alseikaitė, Jonas Tertelis, Elzė Gudavičiūtė, Dovydas Stončius, Simonas Storpirštis, Dainius (Dynia) Tarutis, Eglė Špokaitė Musicians: Donatas aka Frykas aka Aliensas Bielunskis, Josh McLung, Pranas Dapšauskas, Jurgis Dapšauskas

premiera: 20 lutego 2012 r.

 

OKT/ Wileński Teatr Miejski

William Shakespeare 

Juliusz Cezar 

reżyseria i scenografia: Artūras Areima

muzyka: Paulius Ignatavičius

obsada: Tomas Stirna, Tadas Gryn, Tomas Rinkūnas, Daumantas Ciunis, Tomas Kliukas, Paulius Ignatavičius

premiera: 14 września 2012 r.

 

Narodowy Teatr Dramatyczny (Wilno)

Marius Ivaškevičius

Wygnanie

reżyseria: Oskaras Koršunovas

scenografia: Gintaras Makarevičius

kostiumy: Agne Jagelavičiūtė

muzyka: Saulius Prūsaitis

obsada: Ainis Storpirštis, Vytautas Anužis, Marius Repšys, Monika Vaičiulytė, Toma Vaškevičiūtė, Oneida Kunsunga, Martynas Nedzinskas, Elzė Gudavičiūtė, Miglė Polikevičiūtė, Gintarė Sabaliauskaitė, Monika Bičiūnaitė, Tadas Gryn, Arūnas Sakalauskas, Paulius Ignatavičius, Irmantas Jankaitis, Vitalija Mockevičiūtė, Rimantė Valiukaitė, Marius Čižauskas, Algirdas Dainavičius, Arūnas Vozbutas, Jolanta Dapkunaitė, Neringa Bulotaitė, Daumantas Ciunis, Ramutis Rimeikis, Remigijus Bučius, Mindaugas Jusčius, Dovydas Stončius, Algirdas Gradauskas

wykonanie muzyki na żywo: Saulius Prūsaitis, Laimonas Jančas, Kęstutis Pavalkis, Paulius Adomėnas, Gediminas Augustaitis

premiera: 22 grudnia 2011 r.

 

OKT/ Wileński Teatr Miejski

Maxim Gorki 

Na dnie

reżyseria: Oskaras Koršunovas

scenografia: Dainius Liškevičius i Oskaras Koršunovas

kostiumy: Agnė Kuzmickaitė

muzyka: Antanas Jasenka

obsada: Jonas Verseckas, Rasa Samuolytė, Nelė Savičenko, Julius Žalakevičius, Darius Meškauskas, Dainius Gavenonis, Darius Gumauskas, Giedrius Savickas, Tomas Žaibus, Rytis Saladžius

premiera: 22 października 2010 r.

Adam Domalewski – rocznik 1988, student na kierunkach Media Interaktywne i Widowiska oraz Filmoznawstwo UAM, na łamach „Teatraliów” publikuje od 2010 roku.