Naj-najbliżej natury (Dżungla)

Naj-najbliżej natury (Dżungla)

W Parku Staromiejskim rodzice pokazują dzieciom, czym jest obcowanie z naturą, jak dobrze można bawić się na trawie i na świeżym powietrzu. W sąsiadującym z nim Wrocławskim Teatrze Lalek inne dzieci doświadczają czegoś dość zbieżnego, choć sposoby poznawania przyrody są zgoła inne. Najnowszy spektakl Alicji Morawskiej-Rubczak to bowiem swoista wyprawa do wnętrza dżungli – tajemniczego świata roślin, zwierząt, barw i dźwięków, które dla młodych widzów są z pewnością czymś zupełnie nowym, a przy tym wciągającym.

Spektakl Dżungla adresowany jest do najmłodszej publiczności – organizatorzy rekomendują go już dla półrocznych dzieci, czyli dla tak zwanych naj-najów. Z tego powodu wszystkie twórcze działania artystów zaangażowanych w powstawanie tego przedstawienia skupione zostają na tym, by było ono pod każdym kątem przystosowane do tak nietypowych odbiorów. Oglądając spektakl w reżyserii Alicji Morawskiej-Rubczak, można przekonać się, że te okoliczności podziałały na artystów mobilizująco i skłoniły do poszukiwania rozwiązań, które w efekcie pozwoliły na stworzenie intrygującego, bardzo spójnego estetycznie przedstawienia.

Trzy aktorki (Anna Bajer, Agata Cejba, Irmina Praszyńska) poruszają się po okrągłej scenie, ograniczonej przez pluszowe liany i liście. Konstrukcja scenograficzna autorstwa Barbary Małeckiej z jednej strony w klarowny sposób oddziela pole gry od widowni, z drugiej – granica ta nie jest nieprzekraczalna, ponieważ performerki same wychodzą poza obszar dżungli i wyciągają ręce oraz rekwizyty do dzieci. Młodzi widzowie zasiadają również na poduszkach stylizowanych na elementy egzotycznej roślinności, przez co nie tylko centralny punkt sali stanowi tropikalny gąszcz, ale jest nim również jego otoczenie. Dzieci z bezpiecznej pozycji obserwują więc wszystko to, co dzieje się w tajemniczym lesie, ale łatwo też mogą stać się częścią tego świata. W spektaklu przedstawione zostają trzy dość nietypowe zwierzęta – tukan, leniwiec oraz mrówkojad. Ich rola ograniczona została do tego, by pojawiły się one na scenie i dały się w pewnym stopniu okiełznać najmłodszym widzom, gdy animujące lalki aktorki przybliżają się wraz z nimi do dzieci. Wybór tak rzadko spotykanych stworzeń dodaje z kolei całej scenerii jeszcze większego powiewu egzotyki.

W małych widzach to właśnie futrzaste zwierzaki wywołują nieskrywany zachwyt, czasem też zaskoczenie, a nawet i pewną dozę lęku, natomiast cały urok spektaklu opiera się w głównej mierze na dopracowanej w każdym detalu i estetycznie ujednoliconej oprawie wizualnej Dżungli. Trzy szamanki zamieszkujące tropikalny las mają twarze ozdobione różnobarwnymi malunkami, a ich paznokcie pomalowane są na fluorescencyjne zielenie. Wszystko po to, by w scenach z wykorzystaniem ultrafioletu przywołać zachwycające i intensywne kolory, tak charakterystyczne dla egzotycznej przyrody. Feeria barw jest w istocie tym, co najbardziej nęci w odległych, pozostawionych swemu naturalnemu biegowi życia krajobrazach i właśnie tę cechę charakterystyczną dżungli udaje się twórcom spektaklu bardzo wyraźnie przywołać.

Dopełnieniem dla wizualnych zabiegów są efekty dźwiękowe, których w spektaklu Morawskiej-Rubczak nie brakuje. Niemal przez cały czas wydarzeniom rozgrywającym się na scenie towarzyszą dźwięki budzące jednoznaczne skojarzenie z dziką i odległą dżunglą, a wśród nich szumy, szelesty i odgłosy wydawane przez tajemnicze zwierzęta. W przedstawieniu pojawia się również piosenka o matce naturze – śpiewana wpierw w obcym, brzmiącym bardzo egzotycznie, a przy tym niezrozumiale języku, później natomiast po polsku. Aktorki sięgają również po instrumenty grzechoczące lub bębniące, czyli takie, które w łatwy sposób pozwolą skupić uwagę najmłodszych widzów i wpasują się w dżunglowy klimat.

W Dżungli wiele jest bodźców wizualnych, dźwiękowych, a nawet dotykowych, gdyż dzieci mają okazję pogłaskać lalkowe zwierzęta. Twórcy nie popadli jednak w przesadę i rozsądnie wyważyli ilość dostarczanych dzieciom efektów, dzięki czemu udaje się im skupić uwagę naj-najów przez całe pół godziny, nie wywołując przy tym wrażenia chaosu.

Katarzyna Mikołajewska, Teatralia Wrocław

Internetowy Magazyn „Teatralia”, numer 234/2018

Wrocławski Teatr Lalek

Dżungla

reżyseria: Alicja Morawska-Rubczak
scenografia: Barbara Małecka
muzyka: Wacław Zimpel

Obsada: Anna Bajer, Agata Cejba (gościnnie), Irmina Praszyńska

Premiera: 7 kwietnia 2018

fot. Kamil Krukowski

Katarzyna Mikołajewska – rocznik 89. Absolwentka kulturoznawstwa ze specjalnością krytyka artystyczna. W teatraliach od 2010 roku. Recenzuje spektakle także dla artPapieru, Czasu Kultury i redaguje dział Teatr w „2Miesięczniku. Piśmie ludzi przełomowych”. Kiedy nie przesiaduje we wrocławskich teatrach lubi uprawiać turystykę teatralną, choć żałuje, że wciąż ma na to zbyt mało czasu.