Tele show prosto z wojny (Pancerni)

Tele show prosto z wojny (Pancerni)

Studenci Białostockiej filii Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza jako przedstawienie dyplomowe zaproponowali dramat Pawła Demirskiego Niech żyje wojna!. Spektakl opowiada o losach bohaterów słynnego serialu Czterej pancerni i pies, który po dziś dzień jest chętnie oglądany przez polskich telewidzów. Jednak bezkrytyczna postawa Polaków niepokoi Demirskiego i młodych adeptów sztuki aktorskiej.

Przedstawienie rozgrywa się w obozowisku, w brzozowym lasku, który otaczają czerwone płachty, zapowiadające nadchodzący ustrój polityczny. Pierwsze sceny przedstawiają Mikołajczyka biegającego po lesie z kamerą. Gdzieś niedaleko niego krąży Stalin (reżyser filmu bajkowego, którego bohaterem jest Mikołajczyk) i Marusia, którzy wznoszą z premierem kolejne toasty, jednak gdy wzniesiono o jeden toast za dużo, premier został zastrzelony.

Czterej Pancerni prezentują świat, który kształtowała wojna, a raczej świat, który w czasie wojny stał się nie do odszyfrowania dla niektórych ludzi – zniesienie różnic klasowych, bezmyślne niszczenie kultury i wartości szlacheckich. Różnice światopoglądowe budzą spory między pancernymi. Janek nie wie, czy wypada mu się spotykać z Marusią, bo jest szlachcicem, a ona rosyjską kurwą. Pozostali mężczyźni wybierają się na poszukiwania kobiet, by dokonać gwałtu, zaspokajając w ten sposób pragnienia. Zwierzęce zachowania posuwają bohaterów do grabieży najbliższych kompanów.

Między kolejnymi przygodami bohaterów pojawiają się, niczym reklamy, trzy monologi w wykonaniu kobiet o czekaniu na bliską osobę, która nie wraca z wojny. W owym czekaniu najgorsze są odgłosy dobiegające zza ściany – dźwięki popularnej piosenki towarzyszącej czołówce Czterech pancernych i psaDeszcze niespokojne. Popisy aktorskie oklaskiwane są przez przyjaciół ze sceny.

Aktorzy w czasie spektaklu zaśpiewali wszystkie utwory muzyczne z serialu i to w sposób wyborny! Szkoda tylko, że reżyser zdecydował się na wprowadzenie krótkich uwag młodych ludzi o sztuce aktorskiej i uczuciach, jakie drzemią w studentach. Zamiast tego mogliby oni zaśpiewać jeszcze jedną piosenkę, byłoby to z pewnością dużo ciekawsze.

Pancerni stawiają przed widzem pytania – co stanie się z nami, kiedy zabraknie bohaterów sprzed lat? Już nie będzie tak pięknie jak kiedyś? Czy minuta ciszy pierwszego sierpnia należy się śmiałkom? Czy powstanie warszawskie było czynem heroicznym?

Kiedy oglądałam dramat Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki z udziałem profesjonalnych i dojrzałych aktorów, czułam, że coś mi nie odpowiada w tej inscenizacji. Kiedy zobaczyłam Pancernych w reżyserii Konrada Dworakowskiego, zrozumiałam, że jest to dramat do odegrania przez młodych ludzi, którzy buntują się przeciw jednostronnemu traktowaniu historii, którzy chcą mieć swój udział w tworzeniu polskiej rzeczywistości, i wreszcie – którzy chcą zmienić wizerunek bohatera narodowego.

Natalia Popłonikowska, Teatralia Łódź
Internetowy Magazyn „Teatralia”, numer 102/2014

Teatr Pinokio w Łodzi
Spektakl dyplomowy studentów Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku
Pancerni
Paweł Demirski (Niech żyje wojna!)
reżyseria: Konrad Dworakowski
opracowanie muzyczne: Piotr Klimek
scenografia i kostiumy: Marika Wojciechowska
obsada: Filip Gurłacz, Katarzyna Szczodrowska, Paweł Rutkowski, Eliasz Waszczuk, Piotr Wiktorko, Małgorzata Patryn, Katarzyna Gacal, Paulina Moś, Helena Radzikowska, Emilia Sulej
fot. Bartek Warzecha